Produkty Nashi Argan zachwycają zapachem. Czysty olejek arganowy nie pachnie tak zachęcająco, dlatego też chętnie przedstawię Wam kosmetyki arganowe o przyjemnym zapachu.
Zestaw kosmetyków składał się z peelingu do twarzy oraz serum. Dodatkowo w zestawie znalazłam balsam do ciała.
Peeling w kremowej postaci z delikatnymi drobinkami, to świetna alternatywa dla peelingów enzymatycznych. Jestem od nich uzależniona, ponieważ nie lubię podrażnionej skóry, po ziarnistych peelingach. Ten peeling zmienił moje zdanie o peelingach ziarnistych; jednak nie muszą mocno złuszczać naskórka. Połączenie odżywczego kremu z delikatnymi drobinkami, złuszcza naskórek. Skóra staje się gładka i świetnie nawilżona.
Serum z pipetą towarzyszy mi dwa razy w tygodniu. Niestety mam tłustą cerę i nie mogę sobie za często pozwalać na tą przyjemność. Olejek nakładam na oczyszczoną skórę kolistymi ruchami, a taki masaż trwa 2-3 minuty. Pozostawiam produkt na twarzy około 20-30 min; w tym czasie moja skóra zabierze sobie wszystko czego potrzebuje. Następnie myję twarz żelem, który dokładnie oczyści cerę. Niestety oleje mocno mnie zapychają, przez moje problemy trądzikowe. Cera tłusta i trądzikowa nie wyklucza używania olejków. Jednak musimy pamiętać, że każda z Nas zareaguje inaczej. Mój sposób na używanie produktu jest bezpieczny. Konsystencja jest treściwa, bardzo dobrze się rozprowadza po skórze. Zapach jest niesamowicie przyjemny.
Nie używam zbyt często balsamów do ciała. Moja skóra jest dobrze nawilżona. Balsamu używam jako kremu do dłoni. Konsystencja jest przyjemna, bardzo dobrze się wchłania. Skóra staje się delikatniejsza oraz nawilżona. Zachwyca zapachem ♥
Więcej informacji o produktach znajdziecie TUTAJ