Witam Was moi mili na kolejnym wieczorku pod tytułem " Czego by tu się jeszcze nauczyć " odwołamy się do cytatu "Szczęście nie da się zdefiniować, opisać można jedynie nieszczęście. Przestań być nieszczęśliwy, to zrozumiesz. Miłości nie można zdefiniować, brak miłości można. Kiedy pozbędziesz się braku miłości – zrozumiesz. " Każdego z Nas uszczęśliwia coś innego mnie na przykład wpatrywanie w niebo wydaje się czymś najcudowniejszym na świecie. Każdy z Nas patrzy w to samo niebo, ale nie każdy z Nas pamięta o tym, że za każdym razem może to być ostatni raz. Po co tak długo zwlekać z pierwszym " Kocham Cię " skoro jutro już możesz nie mieć do tego okazji. Nie warto tracić życia na zastanawianie się co by było gdyby. Jak już niejednokrotnie mówiłam wolę się skrajnie wygłupić niż nie złapać okazji lecz wole siedzieć cicho niż powiedzieć coś głupiego w dobrym towarzystwie ♥
Spodnie/ C&A Buty Buty/ Highland Creek Kurtka /H&M
Zacznę od jednego z moich ulubionych cytatów "W życiu nie ma takiej chwili, abyśmy nie mieli wszystkiego, co potrzebne, aby czuć się szczęśliwymi. Pomyśl o tym przez minutę [...]. Jeśli jesteś nieszczęśliwy, to dlatego, że cały czas myślisz raczej o tym, czego nie masz, zamiast koncentrować się na tym, co masz w danej chwili. " Po raz kolejny poruszę ten temat, ponieważ coraz częściej się o to potykam. Wielu z Nas ciągle do czegoś ślepo dąży, ale nie zostawia miejsca na cieszenie się z rzeczy które już osiągnął. Najprostszy przykład zbieramy pieniądze na nowa sukienkę / kosmetyki / itd ... W końcu kupujemy rzecz o której tyle marzyliśmy, no właściwie emocje opadają. Cieszymy się tym przez krótką chwilkę po czym, ląduje to w kolejnym koncie. Następnym krokiem jest jeszcze jedno marzenia i tak w kółko. Ciągle do czego dążymy/ chcemy / pożądamy, ale za nic w świecie nie doceniamy tego co mamy. Nie zrozumcie mnie źle bo ambicje i dążenie do celów to bardzo ważna sprawa, ale doceniajmy to co już jest w naszych rękach. Nie raz słyszy się że coś tracimy, a dopiero później doceniamy. Ja jestem zawsze szczęśliwą osóbką osiągnęłam już bardzo dużo, otaczają mnie wspaniałe osoby do tego mam dużo marzeń i celów do których będę dążyła. Nie można się dać ogłupić i dołączyć do globalnego ogłupienia. Każdy z nas ma swój rozum a życie jest piękne tylko trzeba się nauczyć odpowiednio go odbierać♥
Dzisiaj o moich nowych oczywiście różowych foremkach do tartaletek. Jeśli ktoś kocha gotować to wie jak trudno znaleźć idealne foremki które nie będą nam psuć ukochanych przepisów. Moje poprzednie albo się przypalały albo wychodziły typowe zakalce. No i w końcu w sklepie DUKA zakupiłam dwie różowe foremki bez których teraz nie wyobrażam sobie życia. No ale do sedna dzisiaj przepis na włoskie tartaletki oczywiście w całości wymyślony przeze mnie .
Składniki : Masa szpinakowa ( Szpinak rozdrobniony przypieczony na patelni ze śmietaną, czosnkiem, + sól pieprze) Kruche ciasto ( 125 G MĄKI = 125 G MARGARYNY =2-3 łyżeczki ciepłej wody ) Pomidor, jedna mozzarella, czerwona cebula, śmietana do dekoracji.
- Kruche ciasto zagniatamy i wkładamy na godzinę do lodówki.
- Foremki na tartaletki smarujemy delikatnie margaryną po czym wykładamy papierem śniadaniowym ( docinamy tak by wystawał ) Na papier nasze ciasto ♥ na jedną tartaletke 1/4 porcji
- Tartaletki wkładamy do piekarnika na 15 minut, nakłuwamy widelcem. ( Na ciasto warto położyć papier śniadaniowy i wysypać na wierzch orzechy lub groch by się nie unosiło ) Ciasto powinno być delikatnie podpieczone.
- Po wyjęciu nakładamy warstwami szpinak, cebula, pomidor, szpinak, ser ♥
- Gotowe tartaletkie wracają do piekarnika na kolejne 15 minut lub do uzyskaniu bardzo złotego koloru.
- Możemy je podawać ze śmietaną lub sosem pomidorowym ze świeżych pomidorów.
I to by było na tyle Bardzo prosty i smaczny przepis ♥Przepis na 4 porcje
Foremki możecie kupić tutaj kochani ja w galerii Krakowskiej też zapłaciłam 10 zł ♥
DUKA KLIK
Witajcie moje kochane dzisiaj bardzo przyjemny temat bo artykuł o rodzajach cery. Zdecydowanie to mój temat więc zaczynamy. Ogólnie wyróżniamy kilka rodzajów cery : cera normalna, cera sucha, cera tłusta, cera mieszana, cera zniszczona, cera starcza, cera atroficzna, cera ze zmianami naczyniowymi, cera wrażliwa. Dzisiaj zajmiemy się wyżej pogrubionymi rodzajami. Charakterystyka cery suchej. Cera ta ma jasny kolor jest cienka mało elastyczna mogą na niej występować przebarwienia oraz sieć rozszerzonych naczyń krwionośnych. Może się łuszczyć jak i reaguje zaczerwienieniem na mydło wodę i warunki atmosferyczne. Około dwudziestego roku życia zaczynają pojawiać się pierwsze zmarszczki. Zalecenia demakijaż twarzy mleczkiem kosmetycznym, tonizowanie cery po kontakcie z wodą ( tonikiem przeznaczonym do cery suchej ), aplikowanie kremów pielęgnacyjno- regenerującego, ochrona skóry przed UVA i UVB w okresie letnim, ochrona skóry w okresie zimowym. Kolejnym rodzajem cery jest cera tłusta ma on odcień szaro żółty, przeważnie jest gruba, a jej powierzchnia błyszcząca. Bardzo widoczne są ujścia gruczołów łojowych w postaci rozszerzonych porów z zaskórnikami. Dobrze reaguje na czynniki atmosferyczne , takie jak wiatr, słońce, mróz. Na cerę tłustą mały wpływ mają bodźce zewnętrzne bardziej wewnętrzne takie jak : stres, zaburzenia hormonalne, napięcia nerwowe i zaburzenia układu pokarmowego. Przy pielęgnacji trzeba zwrócić uwagę na zmniejszenie grubości warstwy rogowej. Zalecenia demakijaż twarzy przy użyciu żelu antybakteryjnego, tonizowanie skóry twarzy, aplikowanie kremów i emulsji na dekolt i twarz. Następnie zajmiemy się cerą mieszaną jest to cera bardzo trudna w pielęgnacji. Charakteryzuje się przetłuszczającą strefą T i przesuszonymi policzkami. W strefie T dochodzi do tendencji zatykania się porów oraz wyprysków. Na policzkach natomiast skóra jest sucha i delikatna. Zalecenia są mieszaną pielęgnację najlepiej na policzkach stosować się jak do suchej cery suchej, a w obszarach T traktować ją jako cerę tłustą.
Kochane od niedawna prowadzę stronę na facebook Natalia Babik Kosmetologia
Wysyłając tam wiadomość możecie uzyskać porady dotyczące waszych problemów z Cerą i nie tylko ♥
Zapraszam do polubienia KLIK
Nagie horyzonty czyli pierwszy rok który zapowiada się fantastycznie. Mam wielkie oczekiwania wobec siebie w tym cudownie zapowiadającym się roku. Dużo ciężkiej pracy przede mną, ale odrobina szczęścia też się przyda. Matko tak zakochana to jeszcze nie byłam właściwie można powiedzieć że nie byłam nigdy. Miłość musi na nas spaść jak grom z jasnego nieba to jest coś niepojętego i najcudowniejszego na świecie. I własnie w takim zakochanym akcencie zaczynam nowy rok pełny pomysłów i marzeń związanych z mym ukochanym panem D ♥ Normalnie moja motywacja i ambicje jeszcze nigdy nie była w tak dobrej formie♥ Och ta miłość zmienia życie,chodzę cała w skowronkach z uśmiechem od ucha do ucha. Skoro tyle tu szczęścia to blogowy rok zapowiada się, no właśnie jak ? Będzie tu gorąco i zimo o miłości i złości, gotowaniu, smakach, zmysłach, podróżach, inspiracjach, modzie, alkoholu, szczęściu , nienawiści, łzach i wszystkim co normalne i nienormalne♥
Sweterek / Choies Spodnie/ Atmosphere Buty / Highland Creek♥♥♥