Dzisiejszy post rozpoczyna podsumowanie letniego sezonu. Na mojej liście znajdzie się 9 produktów które każda z Was musi mieć w swojej toaletce ewentualnie musi je przetestować. Zaczynamy od
>pielęgnacji< .
La Roche-Posay to marka kosmetyków którą często można zauważyć na pułkach w aptekach. Nic dziwnego skoro ich kosmetyki są tak doskonałe.
Witam Was w tą cudowną słoneczną niedzielę. Wstałam oczywiście bardzo wcześnie, bo uwielbiam to uczucie " dłuższego dnia ". Krzątając się po domu odkopałam przepis na mocno czekoladowe muffinki z wiśniami. W czasie pieczenia oczywiście czytałam i chyba się zakochałam ponownie w Anthonym... Gdy czytam jego książki czuje się jakbym większość tych rzeczy już przeszła, tak jakbym znała go osobiście. Kolejna bardzo przyjemna rzecz to czytanie, gdy w powietrzu unosi się zapach czekolady. Zdecydowanie niedziela to taki miły dzień z masą wolnego czasu. Oczywiście nie obyło się bez małej wycieczki rowerowej nad wodę. Trzeba korzystać z tych ostatnich słonecznych dni. Od rana chodzą po mojej głowie melodie których nie potrafię odgadnąć, ale może to i lepiej bo pewnie gdy już tytuł wpadnie do mojej głowy nie będę taka szczęśliwa. Coś o stylizacji czyli paseczki i jeans czyli to co kocham i moja nowa bransoletka Mi-lusso jest cudowna i co najważniejsze uniwersalna. Dawno nie cieszyłam się z żadnej tak jak własnie z tej nawet moja mama ją ode mnie pożycza. Kochani więc życzę miłego popołudnia.
Hej ho hej ho dzisiaj coś nowego bardziej mojego. O miłości do gotowania można by pisać i pisać... Najważniejsze w tym wszystkim jest gotowanie dla bliskich, bo to chyba największa nagroda te miłe uśmiechy przy jedzeniu. Zdecydowanie to dobry sposób na spędzanie wspólnego czasu, przemyślenia, no i choćby nawet gadanie o głupotach. Wczoraj nie było zbyt kolorowo humor nie dopisywał, więc o 21 już spałam żeby przypadkiem nie wyżyć się na kimś kto chciał by dobrze... Co by nie dopuścić do powtórki z atrakcji zrobiłam coś pysznego na obiad dla wszystkich a tutaj macie przepis .
Potrzebujemy : 250 g mięsa mielonego najlepiej drobiowe, 2 brokuły, paprykę, lutenice(
ze skelpu premium rosa) Który jest fantastycznym dodatkiem ♥
Zaczynamy od doprawienia mięsa czyli kolorowy pieprz + chili +piały pieprz +sól ja używam świeżo zmielonych przypraw bo zmienia to całkowicie smak potraw. Wyrabiamy mięso z przyprawami ( próbujemy czy jest wystarczająco aromatyczne).Dzielimy na cztery części i wrzucamy do małych naczyń żaroodpornych. Przykrywamy folią aluminiowa i pieczemy 25 min w piekarniku na 180 stopni.
Sos z papryki i pomidorów. Jedną paprykę pokrojoną w kosteczkę wrzucamy na oliwę z oliwek dodajemy trzy łyżeczki lutenicy i pieczemy przez około 15 minut. Ja uwielbiam świeżą bazylię więc dodaję 5 listeczków. Gdy papryka zmięknie przecieramy ją przez sito. Mi wychodzi 8 małych łyżeczek do polania mięsa które wyciągamy z piekarnika.
Brokułowe puree. Gotujemy brokuły z mlekiem przez 20 minut. Po czym wrzucamy je do blendera z odrobiną mleka dzięki czemu nabierają delikatnego smaku. Przyprawiamy chili, pieprzem najlepiej białym i oczywiście szczypta świeżo zmielonej soli. Brokułowe puree wlewamy na mięsko pokryte warstwą sosu.
Na zdjęciach macie mniej więcej w jakiej kolejności ma to być robione. Takie gotowe kubeczki wkładamy do piekarnika na 15 minut 160 stopni .
Bardzo prawdopodobne jest to by odnaleźć szczęście w drodze na zakupy dla jednych będzie to znalezienie banknotu dla innych serdeczny uśmiech drugiej osoby. Dzielimy ludzi na tych którzy potrafią cieszyć się z uczuć, no i oczywiście tych którzy nie wyobrażają sobie życia bez drogich gadżetów. Ja jestem Natalia uwielbiam się uśmiechać i dużo mówić mój cały świat jest zbudowany ze szczęścia. Mój ukochany pisarz powtarza że szczęście jest wtedy gdy nie przywiązujemy się do niczego i nikogo. Bo to wtedy najbardziej cierpimy gdy tracimy kogoś kogo kochamy. Anthony de Mello to ktoś kto każdemu potrafi pokazać właściwe wskazówki. To ciężkie lektury dla ludzi kochających psychologiczne zagrywki. Kochani u mnie rodzina na pierwszym miejscu więc jak pewnie przypuszczacie opiekuje się Kadiczkiem bo z nią bardzo ciężko. Ostanie dni były trudne ale udowodniłyśmy sobie że razem dajemy rade. Miłego wieczoru misiaczki a ja zapraszam do oglądania zdjęć.
Bluza /Choise Spodnie /Atmosphere Buty/Pieces