Poznajmy się tianDe ♥

Witajcie kochani,
Ostatnio miałam przyjemność uczestniczenia w " mini szkoleniu " w mojej szkole. Poznałam wspaniałą markę tianDe ♥ Moim największym problemem są dłonie. Od zawsze gdy tylko zaczynają się minusowe temperatury moje dłonie pokrywała szorstka warstwa, a  skóra na kostkach pękała czasami aż do krwi. Bardzo się starałam to naprawić, próbowałam kremów, maseczek, nakładałam  nawet kataplazmy i nic ! Po pierwszym zabiegu kosmetykami tianDe wszystko się zmieniło. Teraz po części przedstawię Wam jak wyglądało wykonanie zabiegu kosmetykami tianDe.



  1. Na początku na dłonie nałożony został peeling mleczny, jego zadaniem jest poprawienie i wyrównanie kolorytu. Po kilku sekundach zauważyłam, że naskórek dosłownie się złuszcza. Czułam i widziałam ciemniejsze grudki mojego naskórka. Efekt był fenomenalny moje dłonie wyglądały świeżo i zdrowo. Zapomniałbym dodać, że peeling cudownie pachniał.
  2. Następnym krokiem było wykonanie peelingu gruboziarnistego o zapachu zielonej herbaty. Zapach i konsystencja są bardzo przyjemne. Moje zniszczone dłonie zniosły świetnie ten zabieg. Po zmyciu peelingu na moich dłoniach pozostała przyjemna poświata. Pomimo tego, że peeling nie ma konsystencji balsamu jest bardzo delikatny i do tego świetnie złuszczający i nawilżający.  Jeśli chcecie szybko przetestować tego typu produkty, dłonie to idealne miejsce ponieważ  znamy je najlepiej i efekty zauważymy od razu.
  3. KREM DO RĄK Z TŁUSZCZEM WĘŻA to będzie chyba moje odkrycie roku. Po zabiegu wsmarowałam go w dłonie  i od razu poczułam gładkość nie z tej ziemi. Stan nawilżenie i gładkości po tego typu zabiegach utrzymywał się u mnie max 1 dzień. Przy użyciu kosmetyków tianDe efekt utrzymywał się tydzień. Najlepsze w tym wszystkim jest to, że od tamtego czasu moje dłonie nie pokryły się jeszcze szorstką warstwą. Są gładkie i świetnie nawilżone. Skoro po jednym zabiegu były takie cudowne, to co  dopiero po całej serii.




Share:

3 komentarze

  1. no bez kremów ani rusz. Ja uwielbiam te z yves rocher :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale ciekawe produkty , nigdy o nich nie słyszałam
    Pozdrawiam
    Marcelka Fashion
    ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Potwierdzam
    Używam
    Polecam

    Leszek

    OdpowiedzUsuń