VI SECRET OF BEAUTY


Miesiąc temu odbyło się niesamowite spotkanie. VI edycja Secret od Beauty odbyła się w Węgierskiej Górce. Organizatorem był Michał z bloga TWOJE ŹRÓDŁO URODY.   



Pierwsza prezentacja dotyczyła świec Admit. Oferta firmy skupia się na świecach. Mniejszą grupą są olejki, dyfuzory, sole do kąpieli oraz fajerwerki.

Prezentacja świec również zakończyła Nasze spotkanie. O świecach opowiadał nam Jacek z Polskich Świec 


Ania Rolf cudownie przedstawiła Nam markę Dermo Future.  Poznałam sporą ilość produktów które mnie zachwyciły. Na pierwszym miejscu u mnie postawiłam serum ukryte w strzykawkach. Serum pod oczy niesamowicie rozświetla. Na spotkaniu otrzymałam jeszcze zestaw z żelem pod prysznic oraz balsamem z ekstraktami z owoców leśnych.







Anna Mucha zdradziła nam kilka sekretów makijażowych. Z marka GOSH konturowałyśmy, rozświetlałyśmy i podkreślałyśmy spojrzenie. Rzęsy EYLURE  zagościły na moich oczach. Muszę przyznać, że na spotkaniu pierwszy raz przekonałam się do sztucznych rzęs. Chociaż słowo sztuczne jest nie miejscu, ponieważ efekt był lekki i naturalny.
 





Agnieszka Pindel przyniosła nam powiew naturalnych i ziołowych zapachów z markami  Sylveco, Biolaven oraz Vianek.  




Peeling enzymatyczny od Sylveco jest czymś niesamowitym. Jego forma to twarde masełko które nabiera się szpatułką. Produkt po kontakcie z ciepłymi dłoniami zaczyna przyjmować oleistą formą. Ma w sobie delikatne drobinki które po kontakcie z wodą tworzą delikatną piankę. Jestem pod wielkim wrażeniem tego produktu.


Marta Ziubińska przedstawiła nam markę NATURATIV w której  ja jestem zakochana. Krem do rąk o zapachu żurawiny i cytryny napełnia mnie pozytywną energią. Maseczka do twarzy 360 ♥ też bardzo fajnie pracuje z moją skórą. Nie będę zdradzała zbyt wiele, bo niebawem napiszę o tych produktach odrębny post.



















Ten niesamowity weekend wpędziliśmy w prawdziwym ZACISZU. Oczywiście jak na blogerki przystało pierwsze sprawdziłyśmy łazienkę która w 100 % spełniła nasze oczekiwania.  Niesamowicie jasna z jednym lustrem na całą ścianę oraz drugim mniejszym.  W łazience było niesamowicie czysto co było dla mnie  ogromnym plusem tego  miejsca.






Wolny czas spędzałyśmy w pokoju oraz naszym pokojowym salonie ♥ Pomieszczenie było urządzone w ładne i wygodny zestaw wypoczynkowy. Po podróży  bardzo miło nam się odpoczywało ♥

W pokoju stała też bardzo pakowna szafa której o dziwo nie zapełniłyśmy. To cudowne, że nie musiałyśmy walczyć o miejsce w szafie.




   

 Obsługa w hotelu była niesamowicie miła. Jedzenie w restauracji przepyszne. Chciałabym tam jeszcze kiedyś wrócić na taki miły weekend. To miejsce godne polecenia ♥ Z Kingą, Anią i Patrycją  ciężko nam się było pożegnać. Moim zdaniem zawsze jest za mało czasu !





Uczestnikami VI Secrets of Beauty w Hotelu Zacisze byli:

Michał - Twoje Źródło Urody (+ Grześ, Krysia i Marysia)
Patrycja – Interendo
Paulina – Czarszka
Magda – MAZGOO
Dobrusia – Dobrul bloguje
Bożena – Mama Trójki
Margareta – Life in Colour
Marta – Tosinkowo
Aleksandra – Arsenic
Ania – Kolorowy kraj
Monika – Moment Urody
Monika – Blog Moniszona
Ela – Kuna Domowa (nie dotarła z powodu choroby)
Klaudyna – Ekstrawagancka
Alina – TrendDash
Natalia – Centrum stylu
Sponsorzy spotkania:



Share:

4 komentarze