Zakochani w ♥


Kochani jeśli interesujecie się naturalną kosmetologią. Tematy Bio i Eko są wam bliskie musicie znać lub właśnie poznać Bjobj. Minimalistyczne opakowania utwierdzają mnie w przekonania, że produkt nie musi cieszyć oka by go kupić. Dla niektórych firm ważniejsze jest działanie kosmetyków. Dlatego też przedstawię Wam dwa produkty które ułatwiają mi życie.










  • Pierwszy produkt to pasta do zębów, bo przecież używa jej każdy. Ja mam taki fajny test na pasty, na blaszanej powierzchni robię kreskę markerem. Aceton zmywa ją w 100 % drogie popularne pasty zmywają ją w 90 % a pasty bio i eko nie zmywają ją w 0 %. Jaki jest wniosek ? W naszych pastach do zębów których używamy na co dzień jest tyle syfu, że nikt  normalny nie włożył by tego do ust.  Ładne opakowania robią nam mętlik w głowie... Pasta bjobj jest naturalna więc nie rozpuści chemicznego markera. Miałam ostatnio znowu problem z krwawiącymi i bolącymi dziąsłami. Po prostu wkradło mi się jakieś podrażnienie. Odkąd zaczęłam używać tej pasty objawy powoli zaczynają znikać. Jestem bardzo zadowolona, bo efekt był odczuwalny już po kilku dniach. Jeszcze jedna ważna sprawa nie jest to zwykła pasta. Ma konsystencję bardzo gęstego żelu. Smak ma też bardzo specyficzny, ale jak najbardziej przyjemny. Naturalne składniki pomogą nam w walce z próchnicą i kamieniem. Jest bardzo wydajna i nie pieni się jak szalona, ale dokładnie oczyszcza zęby. Bardzo ją polubiłam na pewno wypróbuję też inne ♥




  • Kolejny produkt bez którego ja nie wyobrażam sobie życia to peeling.  Moje dłonie zimą stają się okropne, są czerwone, suche i popękane. Nie ma mowy o kwasach czy też peelingach solnych na samym początku.  Długo szukałam czegoś naturalnego na otarcie łez. Znalazłam i zamówiłam   wygładzający scrub do ciała z owsem. Gdy do mnie dotarł nałożyłam go na dłonie i od razu testowałam. Ma konsystencje kremu z mini kuleczkami, drobinkami. Dzięki kremowej konsystencji zabieg jest bardzo przyjemny, ale drobinki odgrywają swoją rolę i pozbywają się zrogowaciałego naskórka. Moja skóra była gładka i złagodzona, ale byłam zaskoczona. Za każdym razem gdy traktowałam moje dłonie peelingiem kończyło się podrażnieniem, szczypaniem i całym szeregiem nieprzyjemności. Nie mogłam się nacieszyć tym efektem ♥ Można go stosować na całe ciało, zimowa porą na pewno Wam ułatwi życie. Nasze uda często są przemrożone, taki delikatny peeling poprawi krążenie i koloryt skóry. Mogę Wam go szczerze polecić do skóry wrażliwej. To świetny naturalny produkt.

Więcej kosmetyków znajdziecie pod tym linkiem 

Share:

2 komentarze

  1. Ciekawa byłam kremu i pasty z tej firmy, niestety mimo obietnic firmy nie otrzymałam docelowo paczki :/ a teraz nikt się nie odzywa.. mimo, że wcześniejsza współpraca przebiegła pomyślnie.

    OdpowiedzUsuń