Makeup Revolution Ultra Blush

Cześć,  troszkę mnie ogarnęły te  blogerskie pochwały... No i nie żałuję. Ostatnio znowu mnie poniosło na stronie iperfumy tym razem zgubiłam się w zakładce MAKIJAŻ  





Makeup Revolution Ultra Blush paleta róży to palety 8 róży, bronzerów lub rozświetlaczy.  Paletki są dostępne w trzech wariantach. Ja wybrałam paletę brązowo brzoskwiniową z racji tego, że mamy okres  jesienno zimowy. Chociaż nie wykluczone że skuszę się jeszcze na paletkę samych róży. W trzeciej palecie najwięcej jest róży z drobinkami. Wiecie jaką jestem sroką więc  pewnie też ją kupię. Rozświetlacz można nakładać na powieki.

 Jak dobrać róż i bronzer ?
Bronzer powinien mieć odcień o ton za ciemnego pudru jeśli nie potrafimy jeszcze dokładnie cieniować twarzy. Z czasem możemy sięgać po coraz ciemniejsze kolory. Bardzo ważny jest też sprzęt ♥ którego używamy do nakładania. Musi to być pędzel o miękkim włosiu albo gąbeczki którymi nie narobimy sobie raczej wielkiej szkody. Jak dobrać róż ? Na naszych policzkach występują naturalne rumieńce i są one zbliżone kolorystycznie do naszych opuszków palców. Najlepiej nabrań róż na opuszki i zobaczyć jak duża jest różnica. Oczywiście wszystko zależy od Waszych umiejętnośći. Warto też dowiedzieć się jaki macie kształt twarzy, w internecie krąży masa zdjęć która pomoże Wam zgłębić tą wiedzę. Na obrazkach będzie doskonale widać gdzie dokładnie nakładać bronzer.




 Paleta to odcień Hot Spice 13 g. Opiszę Wam kolorki od lewej do prawej. 
  1. Pierwszy kolor to typowy brąz idealny do zaznaczenia linii kości policzkowej. Można nim delikatnie wycieniować twarz.  Matowe wykończenie delikatnie odkryje to co ukrył podkład. Jeśli używamy mocno kryjących podkładów cieniowanie twarzy jest niezbędne. Naturalnie na naszej twarzy widać zarysy kości i cienie bez tego wyglądamy bardzo nie naturalnie.
  2. Ten odcień wpada w moją ulubioną brzoskwinię. Odcień brzoskwini świetnie blenduje się z różowym kolorem.
  3. Delikatny różowy odcień bardzo podobny do naturalnego odcienia moich rumieńców.
  4. No i mój faworyt piękny, cudowny, fenomenalny rozświetlacz. Tworzy na twarzy efekt połysku i tafli, w jesienne słoneczne dni drobinki wyglądają bosko.
  5. Kolejny kolor to bardzo ciepły brąz który będzie pasował do większości makijaży. Jest to bardzo uniwersalny kolor.
  6. Kolor ten kojarzy mi się z brudnym różem którego bardzo lubię używać w sezonie zimowym.
  7. Kolejny kolor to również róż. Ten jest ciepły i słodki bardzo fajnie będzie wyglądał blendowany z brzoskwinią.
  8. Kolejny rozświetlać tym razem w słodkim i soczystym wydaniu. Różowy połyskujący rozświetlać to strzał w 10 w zimowe chłodne dni
 Róże są zamknięta w pięknej czarnej palecie ze złotym napisem. Górna pokrywa od środka jest pokryta lusterkiem. Uwielbiam takie duże lusterka w kosmetykach.  Lusterko można otworzyć i postawić w pionie co pomaga w wykonywaniu makijażu w miejscach X.  Są mocno na pigmentowane dzięki czemu są wydajne. Niewielka ilość wystarczy by pokryć policzki. Ogólnie to ostatnimi czasy używam tylko tej paletki. Są tu róże, bronzery i moje ukochane rozświetlacze. Powoli zbliżamy się też do sezonu świątecznego. Moim zdaniem ta paletka jest super pomysłem na prezent. Kolorystyka jest bardzo uniwersalna jak na taki produkt. Może Wasza ukochana osóbka lubi bardziej róże albo rozświetlacze. Wybór jest duży więc możecie komuś sprawić trafiony prezent w te święta.

Share:

3 komentarze