Najlepsze Woski z YC czy KRINKLE ?


W tym poście spróbuję wymienić zalety i wady wosków z Kringle i Yankee Candle. Zdecydowanie najbardziej lubię woski tych firm. Darzę je dużym zaufaniem oraz jestem zdecydowanie ciekawa nadchodzących nowości.








Opakowanie  ♥

  •  Kringle - wosk jest w plastikowym kubeczku z przegródkami na dole. Wosk bardzo łatwo można podzielić na 5 części. Nieużyte części wosku wracają do pudełeczka które możemy szczelnie zamknąć. Bardzo to lubię ponieważ wszystkie woski mogę trzymać w jednym miejscu bez obawy, że pomieszają się zapachy. Na każdym wieczku jest śliczna naklejka z estetyczną grafiką oraz nazwą zapachu. Moim zdaniem opakowanie wosków  KRINGLE jak najbardziej na +
  • Yankee Candle -  typowa tarta z YC. Większość z Was pewnie woski kojarzy właśnie z tymi tartami. Wosk jest zapakowany w folie. Po odpakowaniu ciężko jest ponownie schować wosk. Wosk ma tylko 22 gramy dlatego też można go wrzucić do kominka na raz. Chociaż można go używać na dwa razy, ale wtedy trzeba będzie zainwestować w osobne woreczki. Grafika na opakowaniach jest bardzo ładna i czytelna.  Moje uczucia co do opakowań YC są mieszane  +/-


Cena i pojemność ♥


  • Kringle 35g 11 zł  / 31 zł za 100 g.
  • Yankee Candle  22g 8 zł /  36 zł za 100 g


Zapachy ♥

  • Kringle  Ja moją przygodę z woskami zaczęłam właśnie od nich.  Intensywność jest niesamowita. Ogromna gama zapachów też niesamowicie plusuje. Każdy z Nas znajdzie coś dla siebie. WILD POPPIES to świetny słodki kwiatowy zapach który aktualnie jest po 9 zł na stronie iperfumy.pl. Kringle Candle Peppermint Cocoa to zapach miętowy z dodatkiem kakao. To świetny i świeży zapach. Uwielbiam gdy w deszczowe dni wypełnia mój dom.
  • Yankee Candle   Bardzo polubiłam zapachy YC. Jest ich bardzo bardzo dużo. W sklepach ciągle pojawiają się nowości ♥  Bardzo lubię standardowe delikatne zapachy jak i te dziwaczne. Mój ulubieniec to WHITE TEA  zbliżony do zapachu kremu nivea. Jest bardzo lekki i delikatnie otula każde wnętrze. Zapachy YC jak najbardziej na +

Share:

0 komentarze