♥Włosy ♥

O tych kosmetykach słyszał chyba każdy ja znalazłam je na stronie  iperfumy. Ja miałam przyjemność czytać te dobre jak i złe komentarze. W końcu nadeszła pora abym sama wyraziła zdanie. Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona. Zapach jest dla mnie idealny. Na samą myśl o tych kosmetykach nasuwa mi się właśnie to jak długo i intensywnie unosi się  po nich zapach. Dla całej trójki należy się złoty medal.

Najprościej będzie jak zacznę od szamponu, to typowy nawilżający szampon przeznaczony dla suchych i zniszczonych włosów.  Po nałożeniu mocno się pieni i przy gęstych włosach to spore ułatwienie przy myciu. Konsystencja bardzo mi odpowiada, nie miałam z nim najmniejszego problemu. Szampon to pierwszy etap uwalniania tego zapachu, po nałożeniu na włosy zapach jest wszędzie i odżywka potęguję tylko utrzymujący się zapach w całym domu. Kadzidełka są zbędne. Włosy są nawilżone i kondycja zdecydowanie poprawiona po 2 miesięcznej kuracji, ale na to wpływa nie tylko szampon.

Zasługa leży także po stronie maski jaką stosuje się raz na 3 mycia. Ona także pozbawiona jest parabenów. Co bardzo mnie cieszy, jak dbać o włosy to w jak najlepszy sposób. Odżywka skończyła mi się najszybciej. Tuba jak dla mnie jest za mała. Przy moich gęstych włosach poprawa była widoczna ale niestety szybko produkt mi się skończył. Nakładałam odżywkę i pozostawiałam pod czepkiem na kilka godzin. Zawsze stosuje tą taktykę ponieważ odżywka zawsze pomaga, raczej nie zaszkodzi i im dłużej tym lepiej, dlatego 10 minut ominęłam i nie stosowałam się do tego. Włosy świetnie się rozczesują po tym produkcie, no i nadal pięknie pachną.

Uwieńczeniem kuracji jest mgiełka, jakiej zostało mi po 2 miesiącach stosowania ponad pół flakoniku. Nareszcie mogę podsumować wszystkie produkty na raz. Sądzę, że nie można odnieść się do każdego z produktów z osobna. Są bowiem dopełnieniem siebie. Do tego każdy ma ten sam zapach, który stał się moim ulubionym jeśli chodzi o produkty do pielęgnacji włosów. Cała kuracja poprawia stan włosów, wielka zasługa leży po stronie odżywki jaka mocno nawilża włosy, nadaje im blasku i odżywia. Do tego w czasie suszenia pryskałam włosy mgiełką jaka dodatkowo nabłyszczała i dodawała połysku. Po kuracji tymi produktami włosy wyglądały świetnie, zwłaszcza jak zostawiałam je delikatnie i naturalnie pofalowane. Ważne pytanie, czy wrócę do tych kosmetyków jeszcze kiedyś? O tak! Zdecydowanie. Kolejne to czy polecam? Oczywiście! Zwłaszcza dla osób jakie uwielbiają piękne i intensywne zapachy, te zdecydowanie takie są! Po ponad miesiącu stosowania jestem przekonana, że nie są to kosmetyki po jakich zużyciu możemy powiedzieć, że wpakowaliśmy pieniądze w błoto. Bardzo cieszy mnie fakt, że mam jeszcze dużo mgiełki do włosów, bowiem nawet stosując inne szampony i odżywki mogę cieszyć się tym pięknym zapachem kosmetyków Macadamia.