Kolejny kuchenny post tym razem w bardzo słodkim wydaniu. Ja jestem maniakiem słoików na produkty spożywcze. Tym razem trafiłam na słoik z hello kitty, słodkie cudo. Słoik jest ceramiczny, pięknie pokryty farbą wygląda jakby był malowany ręcznie. Główka i łapki wyglądają jakby kotek pilnował naszych słodyczy. Jest szczelnie zamykany dzięki czemu nic a nic nie dostanie się do środka. Do tego w środku kryją się 4 piramidki wypełnione fasolkami. Wszystko to kojarzy mi się z wesołym miasteczkiem. Jeśli już nasze fasolki się skończą, słoik możemy uzupełniać jakimi tylko chcemy smakami >TU<. Troszkę tego jest ale, to kiedyś mam nadzieję opisze Wam jeszcze ♥ Ja nabyłam go TUTAJ
Słój możecie kupić / TU
Witajcie kochani dzisiaj o herbacie, krojeniu czyli właściwie zostajemy w kuchni. Chciałabym Wam przedstawić moje nowe pudełeczko na herbatę. Nigdy nie korzystałam z tego typu pudełek, no i ku mojemu zaskoczeniu jestem zachwycona. Pudełeczko ma urocze przegródki, żeby nasze herbatki się nie wymieszały i piękną pokrywę z szybką. W tym sezonie bardzo modne będą białe przecierane przedmioty więc warto zainwestować w coś do domu. Pomimo tego że modne, to do tego bardzo piękne ja moje pudełeczko zamówiłam na stronie emako.pl/. Przeczytałam dużo pozytywnych opinii na ich temat i właściwie nie zawiodłam się. Nabyłam jeszcze nóż różowy, ja od noża wymagam dwóch rzeczy co by mi się go dobrze trzymało i żeby dobrze kroił. On własnie taki jest rączka idealnie się dopasowuje, a kroi równie szybko i precyzyjnie. Na dzisiaj to tyle kochani. No i najważniejsze ceny są fenomenalne nóż kosztował TYLKO 15,90 jak za darmo za tak dobry nóż do tego są w wielu kolorach do wyboru. o TU. Pudełeczko za to kosztowało 27,99 TU wiec też nie za wiele. Udane zakupy u mnie a Wam co fajnego udało się ostatnio nabyć ?
Witajcie kochani oczywiście długo nie wytrzymałam i zamówiłam kolejną sukienkę ze sklepu sklep.prettywomen.pl. Tym razem wybrałam model >JULIA < ponieważ oczarowała mnie ta koronka w tali. Julia to bardzo elegancka sukienka przed kolano, wykonana z delikatnego materiału. Nie oparłam się białemu kolorowi i znowu to zrobiłam, ale może wiosną jakoś się przełamie. Pastele w tym sezonie będą modne więc może i taka sukienka dołączy do mojej kolekcji. Kochani podlinkuje Wam jeszcze kilka sukienek ze strony pretty women które mi się marzą np miętowa koralowa beżowa. Zapraszam Was kochani do zobaczenia mojej stylizacji. Mam nadzieję że spodobam Wam się w takim wydaniu
Sukienka /TU
Witajcie kochani, jak widzicie w stylizacji wracam do poprzedniego sezonu. Chociaż bardzo ciekawa jestem jak będą wyglądały nasze modowe ulice wiosna /lato 2014. Mi obiło się o uszy, ze wracają do nas intensywne kolory takie jak róż, pomarańcz, żółć, niebieski w porywach do neonowych szaleństw. Ja jestem jak najbardziej za ponieważ to bardzo pozytywne dodające energii kolory. Kolejny trend to przezroczystości które ja kocham od zawsze koroneczki haleczki wszytko co delikatnie odkryje małe co nie co. Bez koszuli oczywiście się nie obędzie, elegancja czasami się przydaje. Koszulka w mojej stylizacji to kolejna zdobycz z SH już Wam kiedyś pisałam o stronie loompex.com.pl .
Witajcie kochani dzisiaj przedstawię Wam resztę fasolek♥ Na początku już mówię, że na facebook wisi konkurs w którym wystarczy zagłosować ( czyli polubić jedno ze zdjęć ) i można wygrać zestaw upominkowy właśnie z tymi fasolkami ♥ Teraz spróbuję Was krótko zapoznać z firmą Jelly Belly ♥ Pierwszy pomysł na fasolki powstał w Los Angeles nieopodal Hollywood. Na samym początku powstało zaledwie 8 smaków z 50 dostępnych teraz ♥ W obecnych czasach firmy produkuje ponad 100 smaków tych ponadczasowych słodyczy od czekolad po okazjonalne słodycze.
Ja od małego byłam fanką Harrego Pottera, uwielbiałam te książki oraz filmy i z tego co pamiętam to właśnie tam pierwszy raz usłyszałam o fasolkach♥ One właśnie były w książkach i filmach o czarodzieju Harrym Potterze – to właśnie na nich były wzorowane fasolki wszystkich smaków Bertiego Botta.
Każda fasolka to naturalny wspaniały smak ale jedyne o czym musimy pamiętać że każda z prawdziwych fasolek ma na sobie napis Jelly Belly. Podróbek jest wiele, ale jeśli raz spróbujecie prawdziwych nawet myślami nie wrócicie do podróbek.
Fasolkowe menu jest bardzo obszerne bo mamy w nim aż 50 smaków . Znajdziemy zawsze coś dla siebie ponieważ są to smaki takie jak : owoce, kawy , koktajle, przyprawy, desery, ciasta , czekolady i wiele innych. Produkty są wolny od GMO, nie zawiera glutenu, żelatyny, tłuszczu, mleka, jaj i konserwantów. Posiada certyfikat OU Kosher. Pojedynczy cukierek ma jedynie 4 kalorie. Fasolki możecie kupić --> TU
Przedstawię Wam jeden produkt który nazywa się Bean Boozolen. Jest to GRA !!! ♥ dla odważnych. Zacznijmy od początku w pudełeczku mamy 16 cukierków. W opakowaniu znajdziemy po dwa takie same cukierki różnią one się smakiem. Jeden z nich do prawdziwy niestety drugi to smak obrzydliwy np psiej karmy. W grze chodzi o to oczywiście by trafić na właściwą fasolkę. Jest to niestety bardzo trudne ponieważ fasolki z wyglądu są identyczne. Tutaj zobaczcie jakie okropieństwa kryją się pod prawdziwymi smacznymi smakami: Dżem Truskawkowy – Stonoga • Trzy jagody – Pasta do Zębów • Budyń Czekoladowy – Psie Jedzenie • Brzoskwinia – Wymiociny • Popcorn Maślany – Zepsute Jajko • Popcorn w Karmelu – Spleśniały Ser • Kokos- Chusteczki do Pupy Niemowlaka • Soczysta Gruszka – Gil z Nosa. Może jeśli mi się uda nagram dla Was filmik ---> TU Warto zobaczyć ♥ Możecie je kupić TU a cena za opakowanie to tylko 12 90.
Witajcie kochani, za oknem potykają się o chmury promyczki słońca, coraz to dłużej. To znak że pora zakochanych coraz bliżej. Walentynki już jutro, więc ja z tego powodu nabyłam nową sukienkę i stworzyłam stylizacje inspirowaną walentynkową elegancją. Jestem fanką białych sukienek na wesela, studniówki, eleganckie wyjścia w moim wypadku tylko ten kolor wchodzi w grę. Sukienkę zamówiłam na polskiej stronie, szczerze mówiąc boję się zamawiać tego typu ubrania na zagranicznych stronach. Moim zdaniem nigdy nie wiadomo jak to będzie z rozmiarem, a na Polskich stronach jestem pewna i jakby co zawsze mogę podpytać sprzedawcę o dokładne wymiary. Ja wybrałam model Te amo firmy Pretty women, jest to elegancki uniwersalny krój. Materiał jest bardzo wysokiej jakości dzięki czemu czuję się w niej bardzo wyjątkowo. Z sukienką przyszły dwa nowe katalogi, pewnie się nie oprę pokusie i znowu zamówię jakąś piękną sukienkę, właściwie ta jest tak wygodna że pomyśle nad odcieniem miętowym i koralowym. Jestem fanka dobrego jakościowo materiału, a te sukienki są szyte z fenomenalnego. Przeglądam te katalogi bez końca i właściwie na tej stronie znajdziecie 77 sukienek KLIK . Jeśli któraś Wam wpadnie w oko możecie mi napisać to w komentarzu, wezmę to pod uwagę przy kupnie kolejnej ♥ Bo ja jestem okropnie niezdecydowana co do wyboru ubrań ♥
Witajcie dzisiaj przedstawię Wam fenomenalną firmę Jelly Belly. Ja jako fanka hello kitty uległam i zamówiłam piękną bombonierkę z pięcioma smakami. Takim oto sposobem nabyłam urocze pudełeczko wypełnione moimi ulubionymi smakami. Ja gdy kupuję wymieszane smaki zawsze pierwsze szukam fasolek o smaku truskawkowego sernika, a dokładniej są to pastelowo różowe fasolki w czerwone plamki. Jest to delikatny kremowy smak przełamany słodyczą truskawek ♥ Drugie w kolejności są fasolki o smaku waty cukrowej, no co tu dużo mówić jeśli znacie ten smak z dzieciństwa również pokochacie smak tych fasolek . Zawsze gdy sięgam po fasolkę o tym smaku przypominają mi się festyny, odpusty... Bo przecież w dzieciństwie najważniejszą sprawą było w jednej ręce trzymać watę cukrową, a w drugiej balonik wypełniony helem. Co by nie tracić tej cudownej słodyczy dzieciństwa przedstawię mój kolejny ulubiony smak czyli guma balonowa. Tak to jest smak dzieciństwa wtedy złotówka była majątkiem i nic tak nie cieszyło jak balonowe gumy za 20 groszy z naklejkami. Niby kilka fasolek a potrafią przenieść mnie w beztroskie czasy cudownego kolorowego dzieciństwa. Skoro już się tak rozmarzyłam i sięgam po dwa ostatnie smaki czyli wiśnia i czerwone jabłuszko które przenoszą mnie w dni gorącego lata. Smaki są tak realistyczne że moja tęsknota za latem i słonecznymi dniami troszkę zmalała ♥ Nic nie zastąpi zerwanego z drzewa jabłka czy pary wisienek, ale w taki zimowy dzień kilka fasolek odrywa Nas od rzeczywistości. Ja w końcu znalazłam miejsce gdzie mogę je kupić > KLIK < W moim zamówieniu znalazły się też inne smaki, ale skoro ma być różowo i walentynkowo zostawiam Was z tą genialną bombonierką ♥
Fasolki Jelly Belly / TU ♥♥♥
Kochani przychodzę do Was z recenzją fantastycznej książki pod tytułem "Zapomniane warzywa" wydawnictwa >ZYSKA I S-KA< . Gdy otworzyłam kopertę i ją ujrzałam wiedziałam, że u mnie zostanie ona numerem jeden. To książka w pięknej grubej oprawie pachnie jeszcze świeżym drukiem bo to nowiutkie wydanie z 2014 roku ♥ W mojej kuchni zajęła honorowe miejsce ponieważ znajdę w niej przepisy z użyciem miedzy innymi: bobu zwyczajnego, cebuli szalotki,dyni makaronowej, kapusty chińskiej i pekińskiej, orzechów ziemnych i przepisy z wykorzystaniem mojego ukochanego szpinaku. Jestem wielką fanką warzyw i w sezonie poluje na najlepsze co by je zamrozić, i cieszyć się smakiem lata w kuchni cały rok. Każda pani domu powinna mieć tą książkę zawsze pod ręka to spis naprawdę świetnych i zdrowych potraw. Ja tylko czekam na letnia porę by móc kupić świeże warzywa na targowisku i czarować w kuchni. Własnie dzisiaj odkopałam zamrożone kosteczki dyni dzięki czemu mogłam wykonać jeden z przepisów. Zapomniane warzywa to tak naprawdę niedoceniane przez nas składniki, bez których nasze dania tracą nie tylko na smaku ale i na jakości. Książka podzielona jest na 44 rozdziały, każdy z nich zajmuje się jednym z warzyw. Rozdział rozpoczyna cudowny opis warzywa oraz dużo ciekawostek które prowadzą nas do pysznych przepisów z genialnymi fotografiami. Każda strona jest ślicznie ozdobiona dzięki czemu gotujemy z jeszcze większa przyjemnością. Zachęcam Was do nabycia tej książki bo to 358 stron naprawdę przemyślanych przepisów, oraz pięknych fotografii. A tu możecie się dowiedzieć o tej książce czegoś jeszcze->Tu
Witajcie kochani dzisiaj bardzo luźna stylizacja, idealna na spacer. Mam wielką słabość do firmy Adidas, a na stronie DefShop zawsze znajduję jakieś idealne promocje dla mnie. Moją ukochaną torebeczkę w kształcie serduszka zamówiłam za jedyne 24 euro. Zdecydowanie jest super pakowna u mnie mieszczą się dwa telefony, portfel, chusteczki, dwa błyszczyki i właściwie to zostaje jeszcze trochę miejsca . No i jeszcze ta cudowna różowa czapeczka no nie mogłam sobie odmówić. W sklepie DefShop kupiłam już kiedyś taką dużą czarna torbę może pamiętacie jeśli bywacie u mnie regularnie♥ No i ostatnio nabyłam też białe adaśki w Sosnowcu, ale te już w sklepie bo buciki wolę przymierzyć. Matko jest już nowa kolekcja Adaśkowa i jedna sukienka tak mi wpadła w oko że lata sobie bez niej nie wyobrażam o TU i jeszcze legginsy do kompletu TU . No wzory i krój idealny dla mnie myślę że 38 będzie okej, chociaż różnie to bywa. Bo znając życie w sklepie tego rozmiaru nie dostanę, ale no z uniwersalnym M tak bywa ♥ Miłego weekendu kochani ♥
Torebka/ TU Czapka/TU Bluza /Adidas Buty/Adidas Spodnie /C&A