To jedne z moich najbardziej uniwersalnych perfum. Niby słodkie, niby kwiatowe, ale jakieś takie inne. Ja jestem totalną maniaczką perfum i dzielę je na letnie, zimowe itd. Jednak te są wyjątkowe.
Już za miesiąc sylwester, jakim cudem ten rok tak szybko zleciał ? Nikt tego nie wie. Dlatego też przychodzę do Was dzisiaj z wyjątkowym zapachem.
Gama zapachów świec i wosków Yankee Candle jest niesamowita. Latem zamówiłam ten wosk ponieważ stwierdziłam, że może przydać się w grudniu. Jak tylko zobaczyłam etykietkę pełną blasku od razu pomyślałam o świętach i sylwestrze. Grudzień to najbardziej oświetlony miesiąc. Ten zapach totalnie do mnie nie pasuje nie ma w nim kwiatów i słodkich nut, ale ma w sobie coś magicznego. To zapach który potrafi stworzyć niesamowity nastrój.
Już od jakiegoś czasu sięgam tylko i wyłącznie po woski marki Yankee Candle. Jestem bardzo zadowolona z jakości i trwałości zapachów któere nam proponują. Każdy zapach jest zamknięty w foliowym opakowaniu tak by zapachy z niego nie uciekały. Na każdym z nich jest naklejona naklejka z nazwa zapachu oraz pięknym zdjęciem. Zawsze jestem pod ogromnym wrażeniem jakie Yankee Candle nam proponuje. Najpiękniejszy efekt witać właśnie na świecach. Yankee Candle All is Bright będzie pięknie ozdabiać zimowe wnętrza. Kolorystyka jest też idealna na wigilijne stoły. Największe świece z tak piękną grafiką stają się prawdziwą cudowną ozdobą stołu. Często sięgam po woski oraz świece Yankee Candle. Świece, smaplery i woski są takie same. Różnią się jedynie natężeniem i mocą zapachu, ale nie mają żadnych różnic w nutach zapachowych. W zależności od nastroju się gam po świece lub woski to moje dwie ulubione opcje.
All is Bright sylwestrowy zapach. Jego nuty skupiają się na musujących cytrusach. Najbardziej kojarzą mi się z sylwestrowymi napojami bąbelkowymi. Te nuty są niesamowicie eleganckie i wyrafinowane. Zapach jest otulony nutami ciepłego piżma. To połączenie jest bardzo zaskakujące. Zapach jest uniwersalny męsko damski. Nie ma tutaj mocno wyczuwalnych słodkich czy też kwiatowych nut dzięki temu zapach może trafiać w różne gusta. Jestem zachwycona świeżością i elegancją jaka wydobywa się z tego zapachu. To zapach do którego z wielką przyjemnością wrócę.
Witajcie,
Dzisiaj przedstawiam relację ze spotkania.
Czekałam z tym postem od wakacji. Ten zapach jest małym przeciwieństwem poprzedniego jabłuszka. Kwiatowa słodycz otula mnie w te jesienne dni. Chyba mi w tym roku doskwiera jesienna auro skora tak często sięgam po te kwiaty i poprawiacze nastroju. Plus tego jest taki, że chętnie się z Wami dzielę.
Październik to pora roku kiedy najbardziej brakuje nam słońca oraz pozytywnego nastawienia. Ja sięgam w tym czasie po kwiatowe kremy pod prysznic.
Muszę to przyznać, że jak znowu buszowałam po stronie iperfumy to natknęłam się na kocie cudo. Opakowanie odebrało mi całkowicie rozum i w kilka sekund znalazło się w koszyk. No bo kto by się oparł ? HOLIKA HOLIKA znowu wygrywa 1:0
Pamiętajcie o tym, że płyny micelarne czy też mleczka mają za zadanie wstępnie oczyścić skórę z makijażu. To właśnie produkty typu Holika Holika Dodo Cat oczyszczają dogłębnie nasza skórę.
Ten
produkt jest niesamowicie oczyszczający. Świetnie nadaje się do II
etapu pielęgnacji skóry. Konsystencja produktu jest żelowa, a po
kontakcie zamienia się w mleczno piankowe cudo które otula nasza skórę. W
konsystencji są też wyczuwalne drobinki, ale są raczej delikatne.
Jestem fanką pianek do twarzy dlatego poprzeczkę postawiłam wysoko. Skóra po uzyciu tego produktu wydaje się być bardzo dobrze oczyszczona.
Dlaczego pianki ?
Konsystencja pianki jest bardzo delikatna, dzięki temu nasza skóra jest w mniejszym stopniu narażona na podrażniania. Pianka dokładnie oczyści nasza skórę z nadmiaru sebum, tłuszczu czy brudu który gromadził się na naszej skórze przez cały dzień. Doskonale oczyszczona skóra o wiele lepiej przyjmuje składniki aktywne ponieważ nie stwarzamy im bariery.
Peelingi zawarte są na tyle delikatne, że często możemy aplikować je na cery problematyczne.
Jeśli na naszej skórze pojawiają się jakieś niedoskonałości możemy użyć tej pianki jako maseczki. Jednak ten 3 krok może być stosowany najczęściej u osób z cera tłustą i mieszaną. Piankę wystarczy nałożyć na skórę i pozostawić na 2-3 minuty. Lepiej nie dopuszczać do całkowitego zaschnięcia ponieważ może to podrażnić nawet tłustą cerę. Teraz w dobie hydrolatów, toników w spreju czy też wody termalnej to nie kłopot. Po kilku minutach zmywamy maseczkę i cieszymy się oczyszczoną promienną cerą.
Pianka jak najbardziej na plus. To wielozadaniowy produkt który fajnie się sprawdza w każdej roli.
Na stronie iperfumy znajdziecie też pianki do mycia twarzy innych marek. Zajrzyjcie do zakładki PIANKI OCZYSZCZAJĄCE
No dobra z czym Wam się kojarzy jesień ? Oczywiście w tym wszystkim co wymienicie musi być odrobina świec. A skoro są świece to muszą też być woski które ja totalnie uwielbiam.
Dlaczego nie wyobrażam sobie życia bez aloesu i czemu wybieram właśnie ten marki HOLIKA HOLIKA ? Tego wszystkiego dowiecie się z dzisiejszego postu.
Co dokładnie sprawia, że aloes jest tak niesamowity ? Składniki aktywne takie jak witaminy
A, C, E, witaminy z grupy B oraz kwas foliowy, aminokwasy, enzymy,
minerały, m.in. wapń, sód, potas, żelazo, magnez, cynk, chrom, mangan,
miedź, kwasy tłuszczowe.
Na co stosujemy aloes ?
1
Na włosy, ponieważ świetnie nawilża zarówno skórę jak i same włosy.
Wcieram go w wilgotne jak i suche włosy. Kiedy stają się niesforne
wystarczy dosłownie kropla roztarta w dłoniach. Włosy po użyciu
aloesowego żelu zaczynają pięknie zdrowo błyszczeć. Włosy również o
wiele łatwiej się rozczesują dzięki nałożeniu kilku kropli produktu na
wilgotne włosy.
2 Stany zapalne. Aloes bardzo dobrze radzi sobie ze stanami zapalnymi. Łagodzi je i przyśpiesza gojenie.
3
Skóra twarz. Produkt świetnie poprawia ukrwienie skóry co w okolicy
twarzy jest bardzo ważne. Ma też działanie wygładzające oraz
zmiękczające. W przypadkach trądziku ma zbawienne przeciwzapalne
działanie
4
Ciało. Aloes świetnie sprawdza się po kąpielach słonecznych.
Niesamowicie szybko łagodzi poparzenia słoneczna. U mnie trwało to jedną
noc. Kładłam się wieczorem jako raczek, a rano wstawałam delikatnie
muśnięta słońcem. Produkt zmniejsza też swędzenie i pieczenie, a o tej
porze roku nasza skóra często jest narażona na przykład przez owady i
ich ukąszenia.
Aleos
jest bardzo uniwersalnym produktem jak widać. Można go stosować w
różnym wieku i niezależnie od cery. Dlaczego wybieram aloesowe produkty
marki HOLIKA HOLIKA ? W składzie żelu znajdziemy 99 % żelu. Niesamowicie
to do mnie przemawia. Używam go już od kilku miesięcy i jestem
zakochana w efektach. Jest uniwersalny i na wakacjach pełni rolę kilku
kosmetyków. Do tego to cudowne opakowanie no jak go tu nie kochać.
Pielęgnuje moją skórę i pomagają w zwalczaniu problemów skórnych. Dla
uzupełnienia pielęgnacji używam też żelu do kąpiele z tej samej linii.
Na stronie iperfumy znajdziecie wiele produktów w których na pierwszym miejscu występuje właśnie aloes.
Dzisiaj o moich ulubionych odżywkach. Moje włosy znowu nie widziały fryzjera przez pół roku, bo zaczęłam je zapuszczać.
Ostatnio brałam udział w boxowej wymiance blogowej organizowanej przez I love dot. Chcecie zobaczyć co dostałam ?
Dzisiaj podaruję Wam odrobinę luksusu z niesamowita linią TUTTI DOLCI od Bath&Body Works. Opakowania zasługują na honorowe miejsca na toaletce, a same zapachy uwodzą zmysły.
Jak pachnie wakacyjne szczęście ? Mam swojego zimowego ulubieńca, ale dzisiaj o tej słodkiej letniej wersji którą niesamowicie polubiłam. Oczywiście w roli głównej zapach DKNY.
Moje letnie perfumy odróżniają od pozostałych cytrusowe nuty zapachowe. Najodpowiedniejszą na upały będzie słodko gorzki grejpfrut który niesamowicie ożywia, dodaje energii i niesamowicie intryguje. Co najważniejsze nie jest to mdła nuta która, bo latem potrzebujemy odświeżenia w upalne dni. Kolejne nuty to porzeczka i brzoskwinia są delikatnie przyćmione goryczką grejpfruta. Jednak dla równowagi wydobywa się z nich niesamowita słodycz soczystej brzoskwini i delikatnie cierpkiej porzeczki. To połączenie jest niesamowite pomimo słodkiej brzoskwini zapach pozostaje świeży i lekki. Mieszanka rozkosznej słodyczy i gorzkiej fantazji jest podrasowana kwiatowymi nutami róży i jaśminu, Jaśmin jest bardzo specyficznym zapachem, albo się go kocha, albo nienawidzi. Dzięki temu fantazyjnemu połączeniu wybudzamy najcenniejsze nuty jaśmin
Zapach jest moim idealnym letnim kompanem, zapach jest lekki i delikatny. Owocowo-kwiatowa kompozycja tworzy niesamowicie wyjątkowe i piękne połączenie. Jestem totalnie rozkochana w tym zapachu.
Oczywiście jak na perfumy Donna Karan New York przystało są bardzo trwałe. Nie mogę przyznać, że przetrwają kąpiel w basenie czy też w słonym morzu. Jednak na ciele bez większych inwazji w upalny dzień spokojnie wytrzymują kilka godzin. Na początku są dość słodkie, lecz po kilku minutach stają się delikatnie owocowo-kwiatowe. Delikatny przyjemny letni zapach.
Pamiętajcie o tym, że nasza skóra latem może zachowywać się trochę inaczej dlatego sięganie po ciężkie zapachy nie zawsze zdaje egzamin. Podczas wysokiej temperatury perfumy na nasze skórze mogą też wchodzić w różne reakcje. Dlatego najlepiej sięgać po lekkie i delikatne kwiatowo- owocowe zapachy. Są to zapachy tak naprawdę aktualnie występujące w przyrodzie. Może dlatego właśnie tak dobrze się w nich czujemy właśnie w okresie letnim ? Pamiętajcie też o cytrusowych nutach które dodają nam orzeźwienia. Jednak najlepiej wygląda się w zapachu dobranym indywidualnie.
Może Ciebie zaintryguje inne zapach DKNY ?
Bardzo słodka stylizacja. Okres wiosenno letni to czas eksperymentów i pastelowych kolorów. Poniżej możecie zobaczyć jak uroczo prezentują się różowe odcienie w połączeniu ze srebrem.
Benefiotowe Tinty znam już od kilku dobrych lat, wiem jaki cudowny efekt potrafią stworzyć. Chętnie podzielę się z Wami moją opinią.
Przetestowałam ostatnio 3 obłędne kosmetyki. Poniżej możecie zobaczyć wyniki ankiet. Oczywiście nie obędzie się też bez mojej krótkiej opinii.
NEW LOOK marka modowa, już nie tylko ma w swoich kręgach ubrania, teraz to także KOSMETYKI! Ubrania zgodne z trendami, piękne fasony, ciekawe materiały, a teraz także świetne kosmetyki w przystępnych cenach. Czego chcieć więcej?
Myśląc o perfumerii Douglas na pierwszym miejscu widzimy setki flakonów perfum, gąszcz kosmetyków różnych marek. A w tym całym zamieszaniu są i te marki własnej Daouglas. Tak mocno mnie zaskoczyły, że musiałam otagować je odkryciem miesiąca. Ruszajmy z odkrywaniem tych dobroci!
Długo zastanawiałam się nad poznaniem nowej marki paznokciowej. Nails Company poznałam pierwszy raz na targach w Krakowie. Można powiedzieć, że to miłość od pierwszego wejrzenia. Jak to w każdym związku troszkę się docierałam z marką NC ♥ Produkty przetestowane, a moją recenzję przeczytacie poniżej.
BAZY i TOPY
- SOAK OFF BOND BASE . Baza jest gęsta i bardzo dobrze się rozprowadza po płytce paznokcia. Utwardzona baza sprawia, że płytka wygląda gładko i perfekcyjnie. Baza sprawia, że nasz manicure utrzyma się co najmniej 2 tygodnie. Na stronie przeczytałam też, że bazą można przedłużyć paznokcie. Jeszcze nie próbowałam, ale w następnych postach dam Wam znać jak się sprawuje.
- Vitamin Base Ultra Strong. Mój nowy bazowy faworyt. Baza ma idealną konsystencje, nie jest za rzadka ani za wodnista. Świetnie rozprowadza się na płytce oraz poziomuje. Szybko sie utwardza oraz nie rozlewa się po skórkach. Jest świetna ! Paznokcie przymają się perfekcyjnie nawet 4 tygodnie, ale gdyby nie odrost to może nawet dłużej.
- Flash Shine UV Protect / Top Hybrydowy. Kolejny produkt który mnie zachwycił ! Świetnie się rozprowadza po kolorze. Po utwardzeiu dostrzegamy efekt niesamowitego blasku. Jeszcze żadnen TOP tak pięknie nie odbijał światła jak ten. To TOP który nie zostawia warstwy dyspersyjnej wiec nie musimy go przecierać. Chyba już się nie rozstanę z tym topem ♥
Pyłki
Wybrałam dwa warianty koloru. Złoto i srebro to bardzo uniwersalne kolory które świetnie się komponują.
- Gold Rush Powder jest piekny i dostojny. Tworzy efekt perfekcyjnej tafli na paznokciach. Świetnie komponuje się z kolorami nude oraz oddcieniami czerwieni. Efekt zobaczycie poniżej.
- MIRROR POWDER EFFECT Obłędne srebro które niejednokrotnie wykożystam tej wiosny. Zobaczcie poniżej jak obłędnie prezentuje sie ten kolor. Połączenie tego koloru z błękitem oraz różem wygląda super !
GELIQUE MAGNETIQUE to niesamowity magnetyczne lakier. W lakierze znajdują się drobinki które możemy przyciągnąć w dowolne miejsce na płytce paznokcia. Ten efekt nazywany jest kocim okiem. Kolor 174 to piękna głęboka czerwień z ukrytymi drobinkmai. Te lakiery to prawdziwa magia.
Wiosenne kolory od Nails Companny
Na pazurkach wydziecie kolory PRINCESS LOVE oraz SECRET RORE
Zapraszam Was na stronę Nails Company :)
